David Bowie Inspiruje Również Pośmiertnie Teatralna Wizja Legendy
David Bowie Inspiruje Również Pośmiertnie Teatralna Wizja Legendy
Nietuzinkowe postaci wzbudzają w nas zachwyt. Postaci te mają różne odsłony, a emocje jakie budzą towarzyszą widzom przez całe życie. Dlatego wznawiane są produkcje z takimi gwiazdami, które wzbudzają różnorodne odczucia u publiczności. Połączenie muzyki, gry aktorskiej i ciekawej osobowości, często przeradza się w duży talent. Niektórzy zwracają się w stronę takich ikon kultury nawet po ich śmierci, a może przede wszystkim?
Dorota Masłowska jest osobą, która zasłynęła ze swoich spektakli teatralnych. Dzisiaj wzywa Davida Bowiego do nowej produkcji teatralnej. Pośmiertnie Bowie ma wystąpić przy dramacie po Polsce lat 70. XX wieku. David Bowie będzie więc gwiazdą przy akompaniamencie uciśnionych ludzi, żyjących w niewolach i społecznym poniżeniu. A to przecież właśnie ci ludzie budują kraj. Marcin Liber zaprasza na tę produkcję do Teatru Studio. Muzyką uraczy słuchaczy grupa Błoto. Jest to połączenie psychodramy i milicyjnego kryminału, z głębią opresyjnego systemu. Sam Liber dodaje, że David Bowie był inspiracją pod tym względem, że gdyby żył w czasach naszych rodziców właśnie w Warszawie, mógłby to wszystko zobaczyć i stworzyć nietuzinkową opowieść. Całość została stworzona pod inspiracją filmu Nicolasa Roega pt. "Człowiek, który spadł na ziemię", w którym główną rolę zagrał właśnie Bowie.
David Bowie jako inspiracja dla współczesnych teatrologów będzie oglądany w Tatrze Studio w Warszawie. Dramat będzie opowiadał o nieszczęśliwych, tragicznych i niespełnionych ludziach, którzy będą wzruszać widzów swoimi słabościami. Zdaniem Marcina Libera będzie to swoista miłość.
Źródło: Vouge